Koksowniki grzeją torunian

Przy 5 gorących koksownikach, ustawionych na węzłowych przystankach autobusowych, mogą się ogrzać pasażerowie komunikacji miejskiej w Toruniu. Chętnych nie brakuje - kilkanaście stopni mrozu w dzień i do – 21 C w nocy zachęca do gromadzenia się wokół ognia. Siarczysty mróz utrzyma się do 10 lutego 2012.

Koniec tygodnia ma być w Toruniu bardzo zimny. Przez dwie kolejne noce – 1/2 i 3/4 lutego temperatura w Toruniu może spaść nawet do minus 21-23 stopni. W dzień jest spodziewane około 10-15 stopni poniżej zera. Kto nie musi wychodzić, lepiej niech pozostanie w domu.

Od wtorkowego popołudnia, 31 stycznia, na ulicach naszego miasta pojawiły się koksowniki. Przy gorącym ogniu i żarze mogą się ogrzać mieszkańcy oczekujący na przystankach MZK. Wojskowe koksowniki stanęły na węzłowych przystankach MZK, gdzie krzyżuje się wiele linii autobusowych i jest najwięcej pasażerów: jeden w alei Solidarności, dwa po obu stronach placu Rapackiego i dwa na przystankach przy Dworcu Wschodnim PKP. Ich obsługą zajmują się pracownicy Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania. Dla bezpieczeństwa urządzenia są ogrodzone barierkami, ale żarzący się koks ogrzewa powietrze w promieniu kilku metrów od urządzenia.

Pasażerowie nie muszą też marznąć na przystankach końcowych – zarządzeniem szefa Miejskiego Zakładu Komunikacji kierowcy mają obowiązek wpuszczać pasażerów do pojazdu podczas postoju na pętli.